piątek, 4 marca 2016

Mini haul lumpeksowy

Cześć!

        To moja pierwsza notka na tym blogu. Mam nadzieję, że moja i Soni przygoda z blogowaniem nie skończy się szybko.
        Dzisiaj chciałabym zaprosić Was na mini haul zakupowy z lumpeksu. Skorzystałam z rabatu -50% i kupiłam parę rzeczy, bo czemu by nie! :)

#1. Pierwszą rzeczą jest sweter, dokładniej sweter świąteczny. Tak możecie się śmiać, ale kocham takie swetry! Kosztował z tego co pamiętam 16 zł więc po przecenie zapłaciłam za niego 8 zł. Świąteczne swetry kosztują bardzo dużo, a po co przepłacać, skoro zakłada się je tylko w grudniu.
Sweterek jest granatowy z choinką, która ma puchowe kuleczki imitujące bombki. Według mnie jest uroczy. :)

#2. Druga rzecz to również sweterek ze świątecznym motywem. Też kosztował około 16 zł, czyli po przecenie wyszedł mnie jakoś 8 złotych. Sweter również ma motyw choinki, pod którą siedzi niedźwiedź polarny. Jest śmieszny, ale zarazem uroczy i ja osobiście go pokochałam.
#3. Kolejna rzecz to sweterek w kratkę. Jest czarno-biały i wypatrzyła go dla mnie moja mama. Jest on ze sklepu atmosphere, kosztował 15 zł, a ja zapłaciłam za niego 7, 50 zł.

#4. Teraz czas na bluzkę, a dokładniej czarny crop top z długim rękawem. Na zdjęciach nie wygląda zbyt dobrze, ale uwierzcie mi na słowo - jest piękny. Idealnie będzie nadawał się do spodni z wysokim stanem. Marka - Topshop. Kosztował 12 zł, czyli dałam z niego jedyne 6 zł.

#5. W kolejnej rzeczy zakochałam się po uszy! Jest to delikatna koszula, która od razu skradła moje serce. Jest bardzo dziewczęca. Jest ona ze sklepu Wandian, pierwszy raz słyszę o tym sklepie, ale jeśli mają tak ładne ubrania to być może przyjrzę mu się bliżej. Przed przeceną koszula kosztowała 19 zł, a po 9,50 zł.



















#6. Kolejny hit! Spodnie. Spodnie, które na wieszaku i na zdjęciu nie wyglądają zbyt ciekawie. Mama jednak kazała mi je chociaż przymierzyć. Posłuchałam jej i nie żałuję! Są cudowne, idealnie leżą i dałam za nie tylko 9,50zł! Spodnie są z primarka i ich cena to 19 zł. Czyli i tak nie dużo jak na spodnie, ale cieszę się, że trafiłam na nie na przecenach.

 #7. Ostatnia rzecz to czarna bluzka z baskinką i przepięknym ozdabianym kołnierzykiem. Kosztowała 16 zł, czyli dałam za nią 8 zł.
To już wszystko. Mam nadzieję, że mój mini haul Wam się podobał.
A Wy? Lubicie chodzić do lumpeksów? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz